Len to dla wielu z nas roślina, z której kiedyś tkało się płótno. Niektórzy kojarzą go z wigilijnymi potrawami, jako tradycyjny dodatek do ziemniaków, czy postnej kapusty. Okazuje się jednak, że ta roślina znana od wieków ma zastosowanie po dziś dzień – również w medycynie. Specjaliści cenią sobie właściwości lecznicze oleju tłoczonego z nasion, czyli z siemienia lnianego. Co o nim wiemy?
Jak to ze lnem było
By olej lniany nie stracił swych cudownych właściwości musi być tłoczony na zimno, w temperaturze nieprzekraczającej 10 stopni. W oryginalnej postaci ma on żółty kolor, charakterystyczny cierpki zapach i smak. Powinien zawierać 50% kwasów omega-3, które niestety szybko się utleniają, stąd konieczność szybkiej konsumpcji oleju – butelkę należy opróżnić w trakcie miesiąca od otwarcia, a przechowywać w lodówce.
Zalety oleju
Nienasycone kwasy tłuszczowe znane są z działania, jakie wywierają na rozwój tkanek mózgowych. Ponadto olej powinny spożywać panie, które chcą uregulować gospodarkę hormonalną organizmu, mają problemy z obfitymi i nieregularnymi miesiączkami. Jeśli są już w okresie przekwitania – olej złagodzi skutki odczuwania menopauzy. Panowie również chwalą sobie ten naturalny cudowny lek w walce z przerostem prostaty, ma on niebagatelny wpływ także na kwestię płodności.
Olej lniany reguluje stan błon śluzowych całego przewodu pokarmowego, wspiera walkę z chorobą wrzodową żołądka i dwunastnicy. Obniża poziom złego i wpływa na wzrost dobrego cholesterolu, dzięki czemu jest składnikiem terapii miażdżycy i chorób układu sercowo – naczyniowego.
Dla sportowców olej lniany jest preparatem cennym ze względu na budowanie wytrzymałości i redukcję tkanki tłuszczowej. Regeneracja skóry, likwidacja czyraków i odleżyn to także dobroczynne działania oleju – lista jego zalet zdaje się nie mieć końca.
W literaturze fachowej można też znaleźć artykuły na temat diety budwigowej opartej na oleju lnianym wysokolinelowym. Jej autorka Johanna Budwig wskazuje tę roślinę jako środek w walce z rakiem, cukrzycą i chorobami serca.
Przyjmuje się, że dorosła osoba, by odczuć dobroczynny wpływ oleju, powinna zażywać 2-6 łyżek dziennie jako dodatek do potraw nabiałowych i sałatek, czy surówek. Włosi mają oliwę z oliwek – my olej lniany. Warto przekonać się o jego zaletach.
